Rowerem przez Alpy (04-21 sierpnia 2016 r.)
Strona |
1
|
2
|
3
|
4
|
5
|
6
|
7
|
8
|
9
|
10
|
>
|
»
Świetną górską ścieżką rowerową długo zjeżdżam w tych pięknych okolicznościach przyrody.
W takiej scenerii zbliżam się do Livigno - miejscowości znanej z ważnego ośrodka narciarskiego.
W Livigno robię zakupy i sielską trasą jadę dalej.
Zaraz za Livigno jest Lago di Livigno z taką sztuczną wysepką.
400 m "morderczego" podjazdu w upale i wieczorem już jestem w uroczej dolinie Valle Alpisella.
Przede mną zjazd z przełęczy Passo di Alpisella (2268 m) przez dolinę Valle Alpisella. W dali widać Ortler (3905 m).
Wieczorna jazda przez dolinę Valle Alpisella.
Zjeżdżam nad Lago di Cancano - ok. 1900 m n.p.m.
W końcu docieram do miejsca, w którym mogę rozbić namiot i położyć się spać.
Biwak gotowy, więc teraz można zjeść kolację (rosetta + prosciuto + pomodoro) oraz wziąć improwizowany prysznic.
Kolejnego dnia jadę przez rzadko uczęszczaną dolinę, gdzie można z bliska oglądać świstaki.
Dolina Valle Forcola o poranku.
Po drodze mijam polanę z zabudowaniami pasterzy owiec.
Dalej jadę tą ścieżką w kierunku przełęczy.
W górnej części doliny Valle Forcola, na wysokości ok. 2500 m n.p.m., zastała mnie burza i ulewa, które przeczekałem w namiocie.
Całkowita ilość zdjęć:
193
| Wygenerowane przez
JAlbum
&
Chameleon
|
Pomoc